ja tu o pakowaniu jeszcze wogole nie mysle jak w czwartek wieczor ewentulanie piatek rano zaczne bedzie dobrze, zreszta procz piwa spiworku jedzenia wiele do zabrania nie mam

Chinczyk pamietaj o jakimś żelu "poślizgowym" mamy przeciez jeden spiwór :]

amatorzy survivalu :O
no ja wlasnie sie pakuję... na noc do pracy ;(

ok bedziem spac na 2 lub 3 zmiany

haha xD nieźle nieźle. mi sie dzisiaj rózne rzeczy śniły, np. że z Mapetem w Lubowidzu pracowaliśmy, mielismy w tej pracy kapsle zbierać a potem Krolik przyjechał niewiadomo skąd i miał dłuższe włosy, wyglądał jak Said Jarrah (czy jak to sie pisze) z serialu Lost....

edit:



no co może nie podobny do naszego Krolika ?

Jak sny to tylko fiesta mu sie kazdej nocy cos sni i zawsze ma co opowiadac

WAŻNE!! Autobus do Sulęczyna mamy o 9:17; 1.06. piątek, stanowisko 1 (sprawdźcie jeszcze, bo może źle czytam albo coś!! >>http://www.pks.slupsk.pl/local.php?station=777 ).  No to do zobaczenia
PS. dopłata będzie 13 złotych + 10 zł kaucji (oczywiście dla tych co wpłacili 16 złotych. Ci co nie wpłacili -> 29 złotych +kaucja).
PS2. Niestety o powrót trzeba się martwic Chyba, że nie wracamy (?)
PS3. Mam nadzieję, że wszystko jasne, ale w razie niepewności proszę uderzać na telefon lub gg.

Ostatnio edytowany przez justynan (2007-05-29 18:54:02)

Na razie bez nerwów. Ale jak byśmy mieli po rodziców dzwonić, to trzy auta by musiały być, bo trzeba rodziców kierujących odliczyć...yy... dobrze chyba mówię . NA razie spoko loko

Kota na przeszpiegi puszczono aby policzył ile kiełbas tam jest

Ta dajcie po dyszce fiescie, jak ktos ma cos do zabrania to zglaszac sie domnie ( np duze ilosci piwa ;d )

Królik w zeszłym roku chciał ze zniżka i nie było... na tej trasie chyba nie obowiazuje.

Zacytuje Panią W. " Nie zapomnijcie wziąć dobrego humoru"

tak w klimacie to ja mam piosenki i przyśpiewki weselne ;-)

Krolik nie pozwolil brac mojego sprzetu (od kiedy on decyduje o moim sprzecie?), no ale jade jego autem wiec musze sie dostosowac ja jestem mimo wszystko za muzyka. Najlepiej pop bo taka jest najbardziej lubiana na tego typu imprezach. Oczywiscie nie zabraknie klimatow Oi!

Lece spac
Pozdro 4 All

Ej po powrocie do domu ( z Sulęczyna) czyli teraz, jakoś tak mi dziwnie ;p nie wiem co mam robić, czym się zająć, taka zjebana w sumie jestem no ale mam po czym. Kurcze nie oszukujmy się, fajnie było. I szkoda, że tak krótko, ja z miłą chęcią zostałabym tam na jeszcze jedną noc ;p tylko nie wiem czy moje płuca by to wytrzymały ;p ( ja to ja ale co ma Mapet powiedzieć). Mhmm trzeba jakieś spotkanie zorganizować żeby Sulęczyno nie było naszym ostatnim spotkanie w tym składzie. Ej cos tu nie gra skoro po tym weekendzie w waszym towarzystwie nie mam was jeszcze dosyć ;p a może to ta świadomość, że to może być moje last spotkanie z wami. Dobra się rozpisałam, to chyba ten alkohol nagromadzony w moim organizmie przez ten weekend daje znać skoro mnie tak wzięło żeby się tu żalić i pisać jak bardzo żałuje że już wróciłam do domu ;p oj tzn. tak trochę mam żal że wróciłam do domu a nie aż tak bardzo, bo jeszcze sobie pomyślicie że mnie tu bija, jeść nie dają albo jakieś inne cuda ;p Słyszałam, że Mapet i Fiesta wracają do Lęborka z buta hehe to są modele ;p ciekawa jestem jak ten (40 km? jakos tak)  spacer sie zakończy, oby złapali okazje ;p

Ostatnio edytowany przez Ollla (2007-06-03 17:46:27)